W ubiegły tygodniu Izolator rozegrał dwa mecze. Wtorkowe spotkanie z Unią Nowa Sarzyna rozpoczęło się od ataków "Izolacji". Wynik spotkania w 17. minucie otworzył Krzysztof Domin. Unia zaatakowała śmielej jednak nie zagroziła Miłoszowi Lewandowskiemu. Drugie trafienie padło w 63. minucie, gdy z rzutu karnego trafił Łukasz Szczoczarz. Na 12 minut przed końcem meczu ambitnie walczący goście zdobyli bramkę kontaktową. Sędzia przedłużył mecz o 8 minut co zapowiadało emocje, jednak drużyna z Boguchwały nie popełniła już żadnego błędu.

Natomiast w sobotnie popołudnie Izolator podejmował piątą drużynę tabeli - Wisłokę Dębica. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście, którzy wykorzystali błąd przy wyprowadzaniu piłki przez Konrada Cuprysia. Izolator odpowiedział 2 minuty później. Trudną piłkę opanował Krzysztof Szymański i podał do lepiej ustawionego Patryka Zielińskiego, który wpadł w pole karne i silnym strzałem w długi róg doprowadził do remisu. W drugiej połowie Wisłoka mimo gry w osłabieniu mądrze się broniła i groźnie kontratakowała. "Izolacja" stworzyła więcej klarownych sytuacji, jednak w tym dniu była bardzo nieskuteczna. Biało-zieloni w 5 meczach rundy wiosennej zdobyli 13 punktów, które pozwalają łącznie z dorobkiem z jesieni na zajmowanie drugiego miejsca w ligowej tabeli.

IV liga podkarpacka:
ZKS Izolator Boguchwała - MZKS Unia Nowa Sarzyna 2:1
ZKS Izolator Boguchwała - KS Wisłoka Dębica 1:1

Dwa spotkania rozegrała również Jedność. W meczu Sokołowie Młp. padło aż 6 goli a spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Skutecznością u gospodarzy błysnął Chmiel, strzelając trzy bramki, w tym dwie po rzutach karnych. Bramki dla drużyny z Niechobrza zdobywał Kucharzyk, Kłeczek i Grzebyk, który zapewnił remis w 90. minucie. W sobotnim meczu Jedność zaliczyła kolejny remis. Drużyna Strumyka od 80. minuty grała w dziesiątkę, a najlepszą okazję dla gospodarzy miał Kłeczek, którego strzał odbił się od poprzeczki.

Klasa okręgowa:
TG Sokół Sokołów Małopolski - LKS Jedność Niechobrz 3:3
LKS Jedność Niechobrz - LKS Strumyk Malawa 0:0

Pierwsze wiosenne zwycięstwa zanotowały drużyny z klasy A. Niespodziankę sprawił Grom, który zwyciężył w wyjazdowym spotkaniu w Przybyszówce. Pierwsza bramkę w 30. minucie zdobył Kocurek. W 75. minucie wynik ustalił Barczak. Niespodziankę sprawiła także Iskra pokonując walczącą o awans drużynę z Jasionki. Piłkarze ze Zgłobnia zagrali bardzo dobre zawody i od samego początku dominowali na boisku. Czterokrotnie do siatki rywali trafiał doświadczony Tomasz Pietrasiewicz. Dopiero w samej końcówce gospodarze zdołali odpowiedzieć golem honorowym.

Klasa A, grupa Rzeszów I:
LKS Przybyszówka - LKS Grom Mogielnica 0:2
LKS Jasionka - LKS Iskra Zgłobień 1:4

Novi w zaległym, środowym meczu pokonali Start Lubenia 2:1. Zwycięskie bramki zdobyli Rogala i Ostrowski. W niedzielę drużyna z Nosówki odniosła kolejne zwycięstwo. W wyjazdowym spotkaniu w Dobrzechowie padło aż 8 bramek. Gole dla Novi zdobyli Rogala (2), Pizło (2) i Lenik. Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli Płomyk przełamał passę meczów bez punktów i na własnym terenie zremisował ze Startem Lubenia. W niedzielnym spotkaniu padł wyniki 1:1.

Klasa B, grupa Rzeszów II - Strzyżów:
GKS Start Lubenia - LKS Novi Nosówka 1:2
PKS Korona Dobrzechów - LKS Novi Nosówka 3:5
LKS Płomyk Lutoryż - GKS Start Lubenia 1:1

W spotkaniu inaugurującym rundę wiosenną III ligi podkarpackiej kobiet, drużyna Izolatora podejmowała drużynę rezerw Sokoła Kolbuszowa Dolna. W spotkaniu rundy jesiennej lepsze okazały się Izolatki, które wygrały 0:2. Tym razem żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść mimo, że oba zespoły nie mogły narzekać na brak sytuacji bramkowych.

III ligi podkarpackiej kobiet:
ZKS Izolator Boguchwała - MUKS Sokół II Kolbuszowa Dolna 0:0

fot. ZKS Izolator Boguchwała
źródło: www.zksizolator.eu, www.facebook.com/podkarpackapilkanozna, iskrazglobien.futbolowo.pl, novi.futbolowo.pl, www.90minut.pl